Warsztaty Pharmacersis cz. 1 - dlaczego tracimy włosy? Czym jest trichoskopia?

 jesień | kwiaty | czerwień | zieleń | krajobraz | natura

Jak ja się zabieram za pisanie posta z warsztatów to rzeczywiście musi on długo nabierać w głowie mocy urzędowej :)
Warsztaty Pharmaceris odbyły się z końcem lipca na konferencji See Bloggers w Gdyni.
Wrażeniami nie dzieliłam się z Wami na świeżo, chciałam najpierw przetestować poruszone przez markę kwestie aby móc w końcowym etapie podzielić się z Wami własną na ich temat opinią.

Trochę zatem czasu minęło. Obecnie jednak wielu z nas boryka się z jesiennym wypadaniem włosów, które może mieć podłoże hormonalne. Temat zatem warty poruszenia w aktualnym okresie.

Zaznaczam - wszelkie informacje uzyskałam na warsztatach z marką Pharmaceris i w tym poście korzystam z przekazanej przez ich wiedzy.

 

jesień | kwiaty | czerwień | zieleń | krajobraz | natura

 

Dlaczego tracimy włosy?


Na utratę naszych splotów mogą mieć wpływ różne czynniki jak np.:

1. Zaburzenia hormonalne.

2. Czynniki genetyczne.

3. Pora roku.

4. Wiek - starzenie się włosa.

5. Choroby i niektóre przyjmowane leki.

6. Czynniki fizyczne i chemiczne.

7. Stres.

8. Dieta i styl życia.

9. Łojotokowe zapalenie skóry głowy, łuszczyca.


jesień | kwiaty | czerwień | zieleń | krajobraz | natura

Cykl włosowy


W przypadku wypadania włosów warto poruszyć czystą teorię związaną z cyklem włosowym. Jest on bowiem niezsynchronizowany - sąsiadujące ze sobą mieszki włosowe znajdują się w różnym okresie cyklu włosowego. W ciągu życia człowieka jeden mieszek może przechodzić nawet 20 - 30 cykli włosowych. Każdy włos zastępowany jest nowym po mniej więcej 3 - 5 latach. W ramach ciekawostki warto wskazać, że cykl ten najdłużej trwa u włosów długich - może on wynieść nawet kilkanaście lat.

Wyróżniamy 3 fazy cyklu włosa:


1. Faza anagenu - okres wzrostu.

2. Faza katagenu - okres inwolucji.

3. Faza telogenu - okres spoczynku.

grafika | obraz | pharmaceris | cykl włosa | anagen | katagen | telogen
Źródło: pharmaceris.pl

Z badań wynika, iż 80% naszych włosów znajduje się w fazie anagenu, 1% w fazie katagenu i 19% w fazie telogenu.

Rodzaje łysienia


Możemy wyróżnić dwa główne rodzaje łysienia: niebliznowaciejące i bliznowaciejące, które wynika np. z zaburzeń wrodzonych, urazów mechanicznych, oparzeń, przebytych stanów zapalnych i zakażeń (jak np. blizny po ospie) oraz chorób skóry.

Szerszy podział możemy przedstawić w kwestii rodzajów łysienia niebliznowaciejącego:

1. Łysienie fizjologiczne - wymiana włosów płodowych, które uaktywnia się u noworodków, w okresie pokwitania oraz u kobiet w okresie menopauzy i mężczyzn po 60 roku życia.

2. Łysienie anagenowe - włosy wypadają po zadziałaniu czynnika szkodliwego (np. chemioterapia czy zatrucie metalami ciężkimi) w przeciągu kilku do kilkunastu dni. Co jednak najważniejsze - po ustąpieniu czynnika szkodliwego włosy odrastają całkowicie.

3. Łysienie telogenowe - również jest reakcją na szkodliwy czynnik, który powoduje przedwczesną inwolucję mieszka i jego przejście w fazę spoczynku. Łysienie to potrafi ustąpić w przeciągu 3 - 6 miesięcy i nie wymaga leczenia jeżeli jego przyczyną nie jest choroba jak np. anemia czy zaburzenia pracy tarczycy.

4. Łysienie androgenowe - to, co spędza sen z powiek większości mężczyzn oraz kobietom, które cierpią na zaburzenia hormonalne. Związane jest z wydłużeniem fazy spoczynku i coraz krótszymi fazami wzrostu. Bardzo często poprzedza je łojotok lub łupież tłusty. Na ten typ łysienia wpływ mają czynniki genetyczne oraz oczywiście hormonalne - androgeny, które przekształcane są przez enzym 5α- reduktazę w metabolit tkankowy testosteronu tj. DHT, który osłabia mieszki włosowe.

jesień | kwiaty | czerwień | zieleń | krajobraz | natura


Czym jest trichoskopia?


Trichoskopia jest badaniem skóry głowy metodą cyfrową. Opiera się na technice wideodermoskopii, jest całkowicie bezbolesne i nieinwazyjne. Dzięki zastosowanemu powiększeniu badający nas lekarz/trycholog ocenia łodygę włosów, ujścia mieszków oraz otaczającą je skórę.

Dzięki tak przeprowadzonej konsultacji osoba prowadząca badanie jest w stanie określić dokładnie tryb łysienia z którym się borykamy, umożliwić rozpoznanie włosów tzw. dystroficznych, resztkowych czy ułamanych a także pozwolić na ocenę aktywności i rozróżnienie chorób zapalnych jak np. łuszczycy skóry głowy z łojotokowym zapaleniem skóry.

W następnej części opowiem Wam o moim badaniu trichoskopowym, zaleceniach i innowacyjnej metodzie leczenia łysienia, która jest wynikiem wieloletniej pracy całego zespołu Pharmaceris.

Borykacie się z wypadaniem włosów? Poddawaliście się trichoskopii lub macie to w planach?

31 komentarzy :

  1. Nigdy nie poddawałam się takiemu badaniu, ale niestety mam problem z wypadającymi włosami. Męczy mnie to od dziecka.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto byłoby to zbadać :) Trzeba tylko trafić do zaufanego trychologa - wielu niestety bardziej przypomina akwizytorów (którym zależy na opchnięciu zestawu kosmetyków) niż lekarzy :(

      Usuń
  2. U mnie w grę wchodzą wszystkie punkty oprócz 9-go. Czasami to koszmar

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam skłonności do wypadania na zróżnicowanym podłożu :(
      Takie badanie jednak naprawdę okazało się pomocne :)

      Usuń
  3. U mnie również wypadanie to zmora i niestety największy wpływ mają tu hormony

    OdpowiedzUsuń
  4. We wrześniu moje włosy wypadały garściami, ale w lipcu i sierpniu wybrałam 4 antybiotyki, więc podejrzewam co było tego przyczyną. Od razu zaczęłam używać regularnie wcierek, kupiłam witaminy i powoli odrastają...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Antybiotyki potrafią namieszać w organizmie. Mój zbyt długi epizod ze stanem zapalnym zęba też pewnie się teraz odbija, ale także staram się walczyć.
      Najważniejsze, że Ci odrastają :)

      Usuń
  5. Byłam na takim badaniu i żałuję,że tak długo zwlekałam. Dostałam odpowiednie specyfiki do stosowania na skórę głowy i poszłam na dokładniejsze badania hormonalne. A mogłam zrobić to wcześniej i zacząć konkretne leczenie wcześniej :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak czasami bywa. Najważniejsze jednak, że poszłaś i przyniosło to spodziewany efekt :) Lepiej późno niż wcale :) Jakie kosmetyki Ci przepisano? Jak walczysz z wypadaniem? :)

      Usuń
  6. U mnie zawsze gdy zaczyna się stresujący okres włosy lecą garściami :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skądś to znam...Dlatego między innymi także z tego powodu daję sobie na wstrzymanie, uczę się relaksować, mniej zamartwiać i koncentrować na pozytywach :)

      Usuń
  7. Korci mnie takie badanie, ale jeszcze jakoś mi się nie napatoczyło, żeby je zrobić :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest jeszcze zbyt popularne a żeby trafić na profesjonalistów co nie będą chcieli przede wszystkim opchnąć Ci produktów to trzeba mieć szczęście :(
      Krótko mówiąc - musimy się spotkać na jakiejś blogerskiej konferencji i poddać Cię trichoskopii :D

      Usuń
  8. Miałam dwa razy takie badanie, warto!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę :) A u Ciebie wykazało jakieś nieprawidłowości czy wszystko ok? :)

      Usuń
  9. Niesamowicie ciekawy post! O.o
    Nigdy nie poddawałam się takiemu badaniu, choć w przeszłości miałam problem z wypadaniem włosów, ale by to raczej okres dojrzewania (więc pewnie hormony :P). Po tym czasie moje włosy się wzmocniły i nie wypadają jakoś nadmiernie ;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że okazał się ciekawy i może coś wnieść :)
      A teraz stosujesz jakieś kuracje wzmacniające, że nie masz z nimi jakiegokolwiek problemu? :)

      Usuń
  10. Bardzo przydatny post ! Jak zawsze mogę liczyć na dawkę ciekawych informacji u Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja mam pytanie troche nie w temacie. Zawsze miałam kręcone włosy. Od czterech miesięcy jestem w ciązy a moje włosy szaleją;( Jedne się kręcą, inne kosmyki są proste, w ogóle mi się nie układają:( a do tego strasznie wypadają. Straciłam już praktycznie 2/3 grubości. Nie wiem co robic! Zawsze miałam dość grube włosy o skręcie sprężynkowym. Teraz skręt sie poluźnił, a niektóra część praktycznie robi się prosta. Masz może jakieś rady jak zahamować wypadanie i poprawić skręt? Bardzo proszę o pomoc!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najprawdopodobniej burza hormonalna. Nie podejmę się rad dla kobiet w ciąży tym bardziej z tak zaawansowanym problemem. Mam przede wszystkim jedną - marsz do lekarza :) Zbadaj poziom hormonów płciowych, tarczycowych, żelazo, ferrytynę i ewentualnie inne niedobory witominowe, które mogą Cię dotyczyć. Przy takich przypadłościach szukanie pomocy na własną rękę przez internet może przynieść więcej szkody niż pożytku, tym bardziej, gdybw grę wchodzi nienarodzone jeszcze dziecko. W regularnej konsultacji ginekologicznej pewnie jesteś, więc polecam jeszcze dermatologa i endokrynologa.

      Usuń
  12. W najbliższym czasie i u mnie pojawi się '"trychologiczny wpis" :D Powoli kończę testowanie produktów Pharmaceris - pora na opinię :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja swoich jeszcze nie zaczęłam testować :D Jak jednak skończę to też objawi się wpis ;)

      Usuń
  13. Świetny wpis. Bardzo ważne jest takie poznanie przyczyny wypadania 'od podstaw'. Mi mimo nadmiaru androgenów i problemów z cerą na szczęście włosy nie wypadają. Kiedyś myślałam, że przyczyną wypadania były hormony, ale wystarczyło uzupełnić niektóre składniki w diecie. Trichoskopii nigdy nie miałam przeprowadzanej, ale nie raz się nad tym zastanawiałam. Póki co wszystko jest ok, ale jak wypadanie wróci to może w końcu się zdecyduję, bo już wiele dobrego słyszałam o tym badaniu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że wpis okazał się przydatny :) U mnie na razie też się uspokoiło, natomiast cera wciąż pozostawia wiele do życzenia ;)

      Usuń
  14. Twojego badania jestem bardzo ciekawa :)) Przy okazji będę wdzięczna za info na przyszłość - jak tu Panie znaleźć dobrego trychologa? Na co zwracać uwagę? Bo zabieram się za to i zabieram i znaleźć nie umiem. Trafiam na jakieś miejsca, w których "przy okazji" polecają kosmetyki za miliony, co jakoś mojego zaufania nie wzbudza zanadto :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba śledzić opinie. Niestety sporo konowałów w tym zawodzie, ale są wyjątki, na pewno! :)

      Usuń
  15. Z zaburzeniami hormonalnymi, starzeniem się włosów i genetycznymi predyspozycjami ciężko jest walczyć, ale warto spróbować zapanować nad resztą czynników, o których wspomniałaś. Przede wszystkim, odpowiednia dieta! Dobrze byłoby zminimalizować stres, który każdego dnia towarzyszy nam w pracy i codziennym życiu. Niestety, taki czynnik jak stres potrafi w bardzo krótkim czasie zniszczyć naszą cerę i włosy.

    http://drhair.pl/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dieta jeden z fundamentów :)
      A ten stres...sama wiem jak warto nad nim panować bo widzę co się dzieje gdy dam mu się ponieść ;)

      Usuń
  16. Badanie trichoskopem pozwala określić wiele aspektów chorobowych dotyczących włosów. W przypadku takich problemów, badanie to jest niezastąpione. Bardzo polecam wykonanie badania i rozwiania wątpliiwości.

    OdpowiedzUsuń

Hair Witch Project | beauty and lifestyle blog © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka