Kudłate SPA (2)

Dobry wieczór :)

Jak tam Wam mija czas w tę falę upałów? Ja w weekend siedziałam w domu z gorączką i przeraźliwym bólem gardła :/ Zapytacie pewnie gdzie się nabawiłam?
Wystarczy chyba tylko jedno słowo.
Klimatyzacja.
I wszystko jasne ;)

Z uwagi na złe samopoczucie, niechęć i ogólną "niemoc" w niedzielę moim włosom zainwestowałam istny minimalizm a nie SPA ;)

Myślę jednak, że dobrze to na nie wpłynęło i nareszcie, po ok. tygodniu nieobecności, pojawił się jako - taki skręt :) Chyba przeczuwają, że szykuje się fryzjer i starają się ładnie układać ;P

Przechodzimy do konkretów. 
Nie nakładałam żadnego oleju przed myciem (co mi się zdarza niezwykle rzadko). Zrobiłam włosom peeling cukrowy z brązowego cukru (nie, nie burżuazja, tylko taki miałam na stanie ;) ) mieszając go z szamponem syberyjskim o którym wspominałam Wam TUTAJ (szykuje się recenzja). Następnie nałożyłam odżywkę Kallos Arganową na ok. 2 minuty, spłukałam i stylizowałam jak zwykle - odrobina odżywki b/s, następnie krem do loków Balea, troszkę żelu Bielendy i kropla oleju kokosowego.

Nawet ładnie się pokręciły:


Potem jednak było mi za gorąco i chodziłam w najzwyklejszym kucyku:


Cudów nie ma, ale oczekują na ścięcie, więc mam nadzieję, że z czasem (po 15.07) będzie już lepiej ;)

A jak Wasze włosiska trzymają się w tym upale?

Całuję :)

15 komentarzy :

  1. Zawsze marzyłam o kręconych włosach!
    Śliczne są:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze, że teraz jest tyle metod i z użyciem ciepła, i tych bardziej naturalnych, że każdy może mieć przynajmniej delikatnie pofalowane włosy :) Z naturalnym prostowaniem kręconych jest już gorzej :)

      Usuń
  2. Zazdroszczę tych loczków ! Ja chyba nigdy nie osiągnę takiego efektu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiesz, że do 9 roku życia miałam włosy proste jak druty? :)
      I wiesz kiedy się okazało, że mam loki? Jak miałam ok. 15 lat :)
      Przez wiele lat ciężko je było nazwać skrętem :) Bardziej niewiadomo - falo - co ;)
      Wszystko przed Tobą :)

      Usuń
  3. O tak, klimatyzacja jest zdradliwa, u mnie też ból gardła, na razie bez gorączki, całe szczęście. Piękny skręt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale przynajmniej dowiedziałam się, że liczą się ze mną w pracy, bo teraz bardzo uważają żeby mnie nie przewiało xD

      Usuń
  4. włoski wyglądają ślicznie! :) moje niestety po lecie to istna katastrofa nawet pomimo ciągłęj pielęgnacji ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skądś to znam :/ Niestety lato jeszcze trwa i prawdziwe upały dopiero mogą być przed nami :(

      Usuń
  5. Jezusie, jak mi się marzą takie loki! No ale niestety, moje włosy są oczywiście proste jak druty i niedające cienia nadziei na skręt :< przeeeeepiękne! Czekam na recenzję szamponu syberyjskiego, miałam balsam, chętnie się dowiem co tam słychać z szamponem ;) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proste jak druty też potrafią być niesamowicie zjawiskowe :) Znam parę takich przykładów :)

      Usuń

Hair Witch Project | beauty and lifestyle blog © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka