O zachwytach nad pierwszym produktem Organic Shop, który trafił w moje łapki mogliście poczytać TUTAJ.
Taak...dziś po raz kolejny ta maska została wrzucona do koszyka razem z innym, całkowicie nieplanowanym wydatkiem - przecenionym olejkiem makadamia :)
Ach te baby...
Czy zatem równie spontanicznie kupiony mus do ciała sprawdził się tak genialnie jak jego poprzednik?
Organic Shop - Organic Vanilla & Orchid
mus do ciała
OPIS PRODUCENTA
(niepełny - polskojęzyczna naklejka
częściowo rozpuszczona pod prysznicem :])
DOSTĘPNOŚĆ I CENA
MOJE ODCZUCIA
Moja Ocena: 5/5
OPIS PRODUCENTA
(niepełny - polskojęzyczna naklejka
częściowo rozpuszczona pod prysznicem :])
Rozpieść swoje ciało delikatnym musem na bazie organicznej wanilii i ekstraktu z orchidei...delikatna konsystencja. Intensywnie nawilża sprawiając, że skóra staje się miękka, jędrna...Nie zawiera parabenów i silikonów.
SKŁAD
Aqua, Coco-Caprylate Caprate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Starch Hydrolysate, Butyrospermum Parkii Butter, Glycerin, Caprylic/Capric Triglyceride, Octylododecanol, Vanilla Planifolia Fruit Extract, Vanda Coerulea Flower Extract, Theobroma Cacao Seed Butter, Sucrose, Tocopherol, Xanthan Gum, Sodium Stearoyl Glutamate, Benzyl Alcohol, Dehydroacetic Acid, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid, Parfum, CI 77492.
DOSTĘPNOŚĆ I CENA
Produkty tej marki mają coraz lepszą stacjonarną dostępność a online to już w ogóle możemy przebierać :) Mój mus, tak jak i pozostałe kosmetyki tej marki, kupiłam w Tesco. Jego cena to ok. 10 zł za 250 ml. W sklepach internetowych jesteśmy w stanie zaoszczędzić na jednej sztuce ok. 3 zł.
MOJE ODCZUCIA
Mus jest zamknięty w moim ulubionym (jak już wiecie) opakowaniu - plastikowym, wygodnym
słoiczku, z którego mogę wydobyć go do samego końca. Szata graficzna
prosta i czytelna.
Produkt ma delikatną, treściwą choć jednocześnie dość leistą konsystencję. Kolor jest żółtawy a zapach intensywny przy otwieraniu pojemniczka zaś po rozsmarowaniu wyczuwamy tylko delikatną waniliowo - kwiatową nutę, która dla mnie jest bardzo przyjemna w odbiorze.
Mus aplikuje się łatwo, szybko i przyjemnie :) Wchłania się niemal natychmiast pozostawiając skórę jednocześnie nawilżoną i gładką. Rewelacyjnie spisywał się po siłowni - zanim nałożyłam ubranie kosmetyk już zniknął pozostawiając jedynie uczucie odżywienia i delikatny film, który mi jednak w żaden sposób nie wadził :)
Co najważniejsze - miękka i nawilżona skóra utrzymywała się dłużej niż jeden dzień. Przy dłuższym stosowaniu zauważyłam również mniejszą skłonność do przesuszenia zaraz po kąpieli. Dodatkowo kosmetyk łagodzi podrażnienia, nie uczula i nie zapycha.
Warto także zaznaczyć, że jest bardzo wydajny. Wystarczy go naprawdę niewiele aby porządnie nasmarować się od stóp do głów
Reasumując - jak dla mnie bardzo dobry produkt za niewielkie pieniądze a do tego dostępny pod nosem :)
Jedynym mankamentem jest to, że słodkie zapachy dość szybko mi się nudzą, więc nie wytrzymałabym raczej kilku opakowań pod rząd. Na szczęście jest w czym wybierać :)
Moja Ocena: 5/5
Stosowaliście produkty do ciała od Organic Shop? Macie jakiś swoich ulubieńców w tym temacie?
Chętnie bym go wypróbowała. Dobrze, że zapach nie jest nachalny, bo jako tako nie przepadam za "czystą" wanilią.
OdpowiedzUsuńWłaśnie czysta wanilia nie jest taka zła :) To ta chemiczna jest słodka i mdła za przeproszeniem do porzygu :D
UsuńNie miałam tych kosmetyków, a znów jest na nie większy boom i czasem wyskakują z lodówki :P Muszę je zamówić przy okazji robienia jakichś zakupów kosmetycznych w internecie, na razie jestem jednak na etapie: "Misja - zużywanie zapasów" :p
OdpowiedzUsuńJa już nie mam tak dużo, więc korzystam z uroków tej marki :)
UsuńJa z chęcią bym kupiła coś czekoladowego z tej firmy, o ile mają :P
OdpowiedzUsuńStacjonarnie nie pamiętam żebym widziała, ale online ich asortyment rozkłada na łopatki, więc całkiem możliwe, że coś znajdziesz :D
UsuńTej wersji nie miałam. Zazwyczaj biorę truskawkę :)))
OdpowiedzUsuńTruskawka też mnie kusiła, ale zostawiam ją na cieplejsze miesiące :)
UsuńPodobają mi się.. ujęcia :D Nie no jeśli coś miałabym wziąć znów to właśnie wanilię. Może gdybym od razu postawiła na ten zapach moje wrażenia byłyby lepsze :D Ale zaciekawiłaś mnie dostępnością w Tesco. Aż sprawdzę następnym razem czy jest też w e-zakupach :D
OdpowiedzUsuńJ. się popisał tymi ujęciami :) Światełko było cudne :)
UsuńSprawdź dostępność koniecznie :) Może rzeczywiście to cudo Cię przekona do tej marki :)
Ciekawie się prezentują, nie powiem :P
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy produkt i w dobrej cenie ! Może się skuszę!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak się sprawdzi u Ciebie :)
UsuńWiele dobrego czytałam na temat tych musów, widzę, że u Ciebie też spotkał się z entuzjazmem :) Ja też bardzo chętnie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńOoo... No to czekam na Twoją recenzję w takim razie :D
UsuńMaski i musu jeszcze nie miałam okazji sprawdzić za to peeling polecam z czystym sumieniem jest genialny!
OdpowiedzUsuńA który? Bo ja testuję aktualnie ten z mango :)
UsuńZawsze przy takich postach zastanawiam się po co mi te wszystkie zapasy.. chcę coś kupić ale wiem, że mam zapasy.. Baby :-D
OdpowiedzUsuńZ pewnością skuszę się na produkty tej marki.. w pierwszej kolejności na peelingi. Za to na okres jesienno-zimowy wybiorę mus do ciała.. bo wówczas o wiele łatwiej jest mi tolerować nawet bardzo słodkie zapachy :-)
Na lato też mają świetny mus - truskawkowy :D
UsuńOsobiście nie stosowałam :) Ale ja nie lubię słodkich zapachów, więc raczej wybierałabym coś świeższego :)
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że znalazłabyś coś dla siebie w ich ofercie :D
UsuńKusisz, och kusisz.
OdpowiedzUsuńCałkiem niechcący :D
UsuńUwielbiam wszystko co waniliowe :-)
OdpowiedzUsuń