Dzieńdobrek z samego rana :D
SPA odbyło się w trakcie tygodnia, ale mimo braku czasu dało radę...Może to przez to, że z olejem na łbie ćwiczyłam jogę? :D
Naprawdę...nie żartuję ;)
Jadymy z tym koksem:
Przed myciem -
na spryskane odżywką b/s kudły wtarłam mieszankę olejów (mam gotową, w której skład wchodzi Alterra morelowa, olej lniany, olej z pestek dyni i chyba oliwa ;]) i pozostawiłam na 2 godziny (z czego ponad godzinę podczas jogi :D).
Mycie - dwukrotne szamponem Isana z mocznikiem ---> ostatnio recenzowany.
Odżywianie - Kallos czekoladowy na ponad pół godzinki na długość a w skalp wtarty Aktywator Wzrostu Babuszki Agafii.
Stylizacja - odżywka Garnier Moc 5 Ziół z odrobinką mlecznego Kallosa, żel Bielenda Czarna Rzepa + olej kokosowy na końcówki.
Włosy ułożyły się całkiem, całkiem. Pozytywnie zaskoczył mnie skalp - był ukojony, nawilżony i nie obsypał mnie mój własny śnieg ;)
Zauważyłam jednak delikatne obciążenie na następny dzień - włosy nie przetłuściły się, ale widocznie oklapły. Cały dzień chodziłam z podpiętą grzywką i nikt nic nie zauważył :D
Na pewno to nie jest mój pierwszy i ostatni raz z Aktywatorem Wzrostu :) Będę jednak mieć na względzie aby użyć go wtedy, kiedy za dwa dni będę znów mieć czas na mycie (zrozumiałyście ten zawijas słowny? Bo ja sama nie wiem czy go rozumiem :D)
A Wy miałyście testować Aktywator Wzrostu? Jako odżywkę na długość czy próbowałyście wcierać w skalp, jak ja? :)
Buziaki dla Was,
Iwona.,
przez
Blokotka
WPROWADZASZ LUDZI W KOMPLEKSY!!!!!! Nie żartuję - masz najpiękniejsze loczyska jakie kiedykolwiek widziałam <3!
OdpowiedzUsuńKurczę...nie wiem czy mam dziękować za komplement, czy uciekać ;)
UsuńZgadzam się z czarną kawą!
UsuńJa też. Wolę się nawet nie domyślać, jak będą wyglądały długie. :)
UsuńKomplemenciary :*
UsuńJa też się zgadzam. Lśniące loki to naprawdę jest coś. Takie włosy bardzo rzadko tak lśnią siłą i zdrowiem. :-)
UsuńWow jakie piękne zdrowe włosy, porażają @_@
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że mają w ofercie taki ''aktywator'', ale mnie zainteresował, bo bardzo lubię wcierki!
Dziękuję :) A Aktywator wygląda jak odżywka i wiele dziewczyn stosuje go po prostu jako odżywkę na długość. Ja jednak zaryzykowałam i wtarłam ją w skalp jak wcierkę :)
UsuńJa stosowałam ją i na skalp i na długość :) nieco właśnie skracała żywotność fryzury jednak miło ją wspominam :)
OdpowiedzUsuńAleż masz piękne te włosy, właśnie do takich dążę :) Niestety moje kręciołki nie tolerują ani odrobinki oleju kokosowego i bardzo nie lubią się z garnierowskimi piecioma ziołami.
OdpowiedzUsuńMusisz szukać swojego zestawu po prostu :) Zanim ja dowiedziałam się co mi służy to minęło wieeeeele czasu :)
Usuńfantastyczne są ;) piękne
OdpowiedzUsuńJa aktywator stosowąłam jak wcierkę ;) W skalp on, na włosy olej i spać :D A rano mycie ;)
OdpowiedzUsuńMasz cudowne włosy!
Mogłabym spróbować z olejowaniem...tylko, że ja nie olejuję dłużej niż dwie godziny. Może zdąży odpowiednio zadziałać :) No i nie obciąży...:D
UsuńTe Twoje loczyska faktycznie mają jak pączek w maśle:) Piękne są i nic więcej nie trzeba komentować:) Aktywatora chyba nie miałam jeszcze w swoich zbiorach. Buziaki
OdpowiedzUsuńMuszę Ci jeszcze dodać, że mój mąż któremu pokazałam teraz Twoje włosy powiedział, że masz mega loki i że szkoda, że mi się przestały kręcić. Fakt, szkoda:) To jest komplement dla Ciebie od mojego męża:) Buziaki
UsuńOd innego męża poza moim komplementów jeszcze nie słyszałam ;) Dziękuję :)
UsuńA może Tobie do skrętu uda się wrócić?
Mój mąż jest zawsze szczery, więc możesz poczuć się wyjątkowo:) A co do moich włosów to wątpię ale zobaczymy. Dopóki mam włosy na głowie to jest
Usuńszansa:) Masz piękne loki i pomyśleć że ja też kiedyś miałam podobne. Kiedyś dodam zdjęcie. Pozdrawiam
Jak kiedyś się tak naturalnie kręciły to są szanse! :) Moim dużo pomogło ścięcie - przedtem była naprawdę kiepścizna. Odpowiedniego środku do stylizacji też długo poszukiwałam. Spróbuj pokombinować :)
UsuńŚcięcie nic nie da już próbowałam, myślę że to może być wina coraz większej ilości siwusów, które mają inną strukturę. Dodałam dzisiaj jedno zdjęcie na blogu więc zerknij.Dopadła mnie depresja gdy oglądałam swoje włosy z przed lat, ale pocieszyłam się, że teraz wyglądam ogólnie dużo lepiej niż wtedy he,he. Ja to zawsze potrafię się pocieszyć. Buziaki
UsuńJeszcze nie miałam okazji testować :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, musiałabym wypróbować, bo moje włosy ostatnio co urosną to się połamią przez jesień :P
OdpowiedzUsuńJak się łamią to problem bardziej w końcówkach. Tak mi się przynajmniej wydaje.
UsuńDobrze je zabezpieczasz?
U Ciebie jak zawsze udane to SPA;p Pięknie wyglądają loczki i jak świetnie się błyszczą;)
OdpowiedzUsuńNie zawsze jest udane - przedostatnie, jak zdjęcia zrobiłam na 3 dzień, nie zachwycało :)
UsuńSerio, serio :)
jakie piękne, grube, lśniące loki !
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło :)
OdpowiedzUsuńJakie Ty masz piękne włosy! Zastanawiałam się nad tą maską, ale teraz jestem pewna że kupię ją NA PEWNO! :D
OdpowiedzUsuńPięknie zdefiniowane loki.
OdpowiedzUsuńO jaaa, jakie piękne loki, jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńOślepił mnie blask Twoich włosów :) piękne są :)
OdpowiedzUsuńKiedyś używałam aktywatoru wzrostu, miał dużo posytiwnych efektów, ale nestety nie aktywował wzrostu.
OdpowiedzUsuńTwoje włosy wyglądają świetnie, można w nich się zgubić :)
Naprawdę kudłate to spa! Ale loki piekne i zadbane :)
OdpowiedzUsuńCudownie wyglądają! :):)
OdpowiedzUsuńAktywator wzrostu dość mocno podrażnił mi skórę głowy, a długość włosów niestety puszył i wysuszał :P
O kurczę - to nieprzyjemnie ;) Ale od razu od pierwszego użycia?
UsuńBo po pierwszym u mnie nawet OK :)
Podrażnił od razu, długość ucierpiała gdzieś po drugim razie ;) Ale moje włosy wybitnie nie lubią ziółek i gliceryny, zatem mam nadzieję, że u Ciebie będzie dobrze :):)
UsuńKocham aktywator <3 Zazdroszczę takich mocnych loczków :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego aktywatoru wzrostu, ale myślę, że w najbliższym czasie się za nim rozejrzę, ponieważ zależy mi na zagęszczeniu włosów.
OdpowiedzUsuńMasz piękne loczki :)
Czarnula boskie masz te loki :-D. Jestem zachwycona... :-D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne włosy ;)
OdpowiedzUsuńKobieto, jakie Ty masz piękne loczki! Zamień się :D
OdpowiedzUsuń