Nieczęsto na tym blogu poruszam tematykę modową. Teraz już wiecie dlaczego - po prostu o czym ja bym miała pisać, jakie wymyślne zestawy co tydzień komponować, kiedy w jednej sukience zaiwaniam co najmniej przez kilka lat? :)
Nie uważam się za ciuchowego ignoranta, jednak moja garderoba jest dość skromna, bazuje na klasycznych krojach i kolorach, które po prostu nosi się latami. Wyjątek stanowi część sportowa - tam jest tego odrobinę więcej, ale to ze względu na różne aktywności i to uprawiane w różnych warunkach atmosferycznych.
Dzisiaj macie przykład takiej stylizacji - prosta sukienka, która kosztowała mnie 50 zł i została kupiona ponad 4 lata temu. Można nosić ją wiosną, latem a nawet jesienią jak przyozdobimy odnóża rajstopami. Do balerin, niewysokich obcasów lub (tak jak ja dzisiaj) do adidasów.
Przywitałam z nią tegoroczną jesień na słonecznym polu dzikich leśnych wrzosów, z którymi fajnie się komponowała kolorystycznie. Niech zatem zakończy się już to bajdurzenie i przemówi obraz :)
Autorem zdjęć jest niezastąpiony @ photosensitive_fury i z dedykacją od niego macie tutaj takiego przyjemniaczka do wymiziania :)
U Ciebie ładna ta jesień :D
OdpowiedzUsuńByło wtedy mocno słonecznie - to jeszcze wrzesień :D
Usuństylizacja, jak i zdjęcia przepiękne i klimatyczne, szkoda tylko, że pewnie już takiej pogody nie będzie ;/ Co do garderoby - mam tak samo. Stonowane kolory, najlepiej jeśli to kolor czarny hah.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMyślę, że jeszcze będzie złota jesień - ja w nią mocno wierzę, bo marzą mi się zdjęcia w krótkim rękawku na tle złotych liści xD
A czerń uwielbiam, tylko niestety wtedy zlewa się z kudłami - w spiętych włosach i czerni jest zdecydowanie lepiej ;)
Piękne zdjęcia, sukienka też sliczna,ale włosy masz wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńPięknie, pięknie Ci dziękuję <3
UsuńBardzo ładne zdjęcia :) sukienka jest ponadczasowa, ma ciekawy wzór :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTak - sukienka ma taki krój, że w sumie za kolejne 4 lata będzie cacy o ile ten wzór się nie spierze. Chociaż... może wtedy też będzie mieć swój charakter :D
Piękne zdjęcie :) Twoje włosy wyglądają cudownie ❤️ Sukienka bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję Ci ślicznie, Agatka :)
UsuńTeż lubię nosić te sama ubrania latami, łatwo się przyzwyczajam i jest mi smutno, gdy się uszkodzą :P
OdpowiedzUsuńNo to mamy podobnie :D Ta sukienka raz już była szyta :)
UsuńUwielbiam Twoje zdjęcia! Są cudowne :) Kreacja też bardzo pasuje do tego klimatu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ślicznie :)
UsuńDo zdjęć przykładam dużą wagę, więc tym bardziej cieszy mnie jak to dostrzegasz <3
Fajna sukienka i piękna miejscówka na zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńByło pięknie - dzikie leśne wrzosowisko, które ciągnęło się aż po horyzont to było moje marzenie i udało się takie cudo znaleźć <3
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPiękne ujęcia! *__*
OdpowiedzUsuńA dziękować, dziękować :)
UsuńWow! These are amazing pictures. The dress is very pretty.
OdpowiedzUsuńxoxo
Lovely
www.mynameislovely.com
Thank you so much <3
UsuńNiekiedy najzwyklejsze ubrania kupione za grosze w sieciówce wytrzymują dłużej niż takie na które trzeba wydać majątek.. tu jest tego przykład :)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :) Chociaż raz była szyta, ale jak na tyle lat to jestem w stanie w pełni jej to wybaczyć i zapomnieć ;)
UsuńHaha, z tych samych względów nigdy nie byłabym blogerką modową, ja po prostu nie lubię mieć za dużo ubrań ;) Faktycznie w szachownicy można kupić niekiedy niezbyt drogie ubrania, które wytrzymają lata.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy :)
Lubię dobrze wyglądać, ale bardzo często zdarza mi się po prostu wracać do ulubionych elementów/zestawów, bo też nie przepadam za wielogodzinnymi rozkminami pt. "Co na siebie włożę?" :D
UsuńPiękna sukienka :)
OdpowiedzUsuńA dziękować :)
UsuńJa też mam szafie bardzo dużo ubrań, które służą mi już kilka sezonów i nadal dobrze wyglądają :) Szachownicę bardzo lubię, bo można tak znaleźć ubrania dla całej rodziny w przystępnych cenach. Piękne zdjęcia! U nas szaro, buro, aż marzę o wiośnie ;)
OdpowiedzUsuńMy też bardzo często tam coś kupujemy (poza bielizną, bo jest tragicznej jakości i wykonania :D). Cieszę się, że zdjęcia się podobają, ale słoneczna pogoda jeszcze przyjdzie ;) Warto poczekać, bo wiosna (choć piękna) w słońcu nie mieni się takimi odcieniami złota :D
UsuńTAk piękna ciepła odsłona jesieni. Piękne zdjęcia. Swoją drogą też mamm w swojej szafie sporo rzeczy z nazwijmy to długoletnim stażem :D
OdpowiedzUsuńByło wtedy wyjątkowo słonecznie, ale liczę, że takie okoliczności powrócą już niebawem, ale dla odmiany - ze wszystkimi odcieniami złota na drzewach :)
UsuńPrzepiękna sesja i twoje loczki urocze <3
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ślicznie <3
UsuńSuper zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńA dziękuję, Beatko :)
UsuńŁadna sukienka :) Ja również chodzę w niektórych ciuchach parę lat, ale skoro są wygodne to co zrobić? :)
OdpowiedzUsuńJak coś jest dobre, trzyma się i nadal pasuje to przecież żal wyrzucać.
UsuńDla mnie pieniądze w końcu nie rosną na drzewach :D
Też mam podobnie z sukienkami. W klasycznych można latać latami 😁
OdpowiedzUsuńDokładnie tak :)
UsuńJa miałam wtedy dobry rzut, bo kupiłam w Szachownicy jeszcze jedną taką klasyczną granatową w małe białe groszki - też mi służy wciąż i wciąż :D
Sukienka jest obłędna, nawet nie widać po niej, że jest z tobą już 4 lata. A pszczółka wyszła fenomenalnie :D U nas jesień okazała się, bardzo deszczowa znowu... Miłego Wieczoru :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTaaak - pszczela modelina w pełni się spisała i nawet ładnie J. zapozowała :D
Piękne zdjęcia! Bardzo mi się podobają. Bardzo ładna sukienka!
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ślicznie, Madzia :)
UsuńPiękna ta sukienka :D W ogóle wszystko się tak ładnie komponuje :D
OdpowiedzUsuńweruczyta
A dziękuję - cieszę się, że dostrzegasz takie szczegóły :D
Usuń<3
Jakie śliczne zdjęcia Kochana
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci - staraliśmy się :D
Usuńiii ale przepiękne zdjęcia:) CUDO! Modelka pierwsza klasa;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci! Modelina nam się udała - wyjątkowo chętnie pozowała :D
UsuńUwielbiam wrzosy. Piękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNo to mamy podobnie - najbardziej jednak podobają mi się te dzikie :)
UsuńDo domu nie kupuję, bo po pierwsze to nie ten sam urok a po drugie... pożera je kot :D
piękne zdjęcia na złotą jesień!
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńNa kolejną złotą odsłonę właśnie czekam niecierpliwie :D
Cudowne zdjęcia i jaka ładna sukienka :) Ja w swojej kolekcji mam sukienkę, która mam aż od podstawówki czyli jest ze mną jakieś 13 lat i o dziwo wciąż się w nią mieszczę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA widzisz - musi być mega porządnie wykonana, że tyle czasu Ci towarzyszy. Ja w ciuchy z podstawówki bym się nie zmieściła na długość, ale na szerokość by... wisiały xD
Minimalizm !!! <3 uwielbiam
OdpowiedzUsuńDokładnie tak!
UsuńCóż - mamy ze sobą wiele wspólnego i wiem to nie od dziś :D
Przepiękna ta sukienka kochana!
OdpowiedzUsuńA dziękuję Ci :)
UsuńAle fajne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBuziaki, mój blog ♥
Dziękować :)
UsuńAleż pięknie :) zawsze wiedziałam, że Iwony mają dobry gust :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAch te germańskie imiona... :D
Świetne zdjęcia. Dobre dopasowanie wrzosy i ta sukienka.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTak - fajnie się zgrała kolorystycznie :)
Jesień u Ciebie w bardzo fajnym wydaniu.
OdpowiedzUsuńLiczę, że niebawem będzie tylko takie jej wydanie :D
UsuńMoje niektóre ubrania mają nawet po 10 lat ;)
OdpowiedzUsuńPiękne kadry, urocza sukienka :) Też mam kilka sukienek, które noszę już kilka ładnych lat.
OdpowiedzUsuńI bardzo mnie to cieszy :)
Dziękuję Ci ślicznie :)
UsuńBardzo ładna sukienka :) Też mam takie "wiekowe" ciuchy, ale skoro je lubię, to dlaczego się pozbywać...
OdpowiedzUsuńWychodzę dokładnie z takiego samego założenia :)
UsuńBardzo ładna sukienka, zdjęcia wyszły naprawdę pięknie. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci :)
UsuńPiękna sesja :) Uwielbiam takie zdjęcia w naturze ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję - J. w takich sesyjach się specjalizuje :D
UsuńPiękna jesień i śliczna Ty, lubię od czasu do czasu wpaść do Szachownicy :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie :)
UsuńTak, w Szachownicy można dorwać czasem naprawdę fajne ciuchy z grosze :)
Śliczne zdjęcia . Sukienka bardzo fajna
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWitam Cie kochana! <3
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia, piękna stylizacja i te loki ♥ mogłabym patrzeć na nie non stop!
Aj jak mi miło!
UsuńDziękuję <3
Przepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDziękować :)
UsuńJak dobra sukienka to można nosić kilka lat! Mam kilka takich rzeczy, które mi trudno zastąpić, gdy już się zniszczą ze starości lub... z których wyrosnę...
OdpowiedzUsuńJa już na szczęście nie rosnę, co najwyżej mogę urosnąć wszerz :D
UsuńPięknie wyglądasz! Nie spodziewałabym się, że ta sukienka ma tyle lat. :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMiło mi to czytać, tym bardziej, że nie jest prana w Perwollu xD
Gdzie taką piękną jesien mamy? :)
OdpowiedzUsuńNa Dolnym Śląsku :)
UsuńBardzo ładne i profesjonalnie wykonane zdjęcia. Sukienka też mi się podoba. :)
OdpowiedzUsuńA dziękuję Ci ślicznie - J. stanął na wysokości zadania :)
Usuń