Włosowa Aktualizacja (18) - Październik.

Włosowa Aktualizacja | loki | włosy | kręcone | czarne
 
Dziś włosowo po dłuższej przerwie.
Aktualizacji nie było już jakiś czas, ale nic straconego :)

Jak wiecie - we wrześniu byłam u fryzjera i po strzyżeniu postanowiłam przejść na stosunkowo radykalną jak dla mnie metodę CG. Trzymam się jej dzielnie już ponad miesiąc i jak na razie jestem coraz bardziej zadowolona z efektów.


Włosowa Aktualizacja | loki | włosy | kręcone | czarne

Włosy układają się dobrze, przyzwyczaiły się do ścięcia i jak na razie naprawdę nie mam co narzekać. Dobrze reagują na olejowanie a mycie odżywką widocznie im służy.

Mimo zmiennej aury, częstego i silnego wiatru na głowie nie towarzyszy mi puch a zbite i w miarę zdefiniowane loki. Ciekawa jestem czy im będą dłuższe tym będzie szansa na mocniejszy skręt :)


Istotną rzeczą, którą zauważyłam jest to, że po raz pierwszy w życiu mogę nosić rozpuszczone loki nawet na 3 czy 4 dzień po umyciu. 

 

Jest to niebywałe - do tej pory czy były świeżo po fryzjerze, czy zbliżały się do kolejnej u niego wizyty - na 3 dzień była konieczność związania włosów i najlepiej ich umycia. Teraz zdecydowanie to nie występuje.
Rzecz jeszcze dziwniejsza - najlepsze loki nie są na drugi dzień po umyciu a... na trzeci :)

Włosowa Aktualizacja | loki | włosy | kręcone | czarne

 

Podczas tego miesiąca zdarzała się bardziej rozbudowana pielęgnacja np. z peelingiem skalpu, olejowaniem przed myciem czy też przetrzymaniem maski w cieple po myciu, ale bardzo często wszelkie "włosingi" kończyły się na zasadzie "3 x Color" :)


Na czym to polega?


Kallos Color do mycia, jako odżywka do spłukiwania (solo lub z najlepiej z kroplą jakiegoś tuningu) i jako odżywka bez spłukiwania :)

Wydaje się, że ubogo?
Włosomaniacy zapytają pewnie - a gdzie równowaga PEH? :)

Ja od zawsze wyznawałam zasadę, że to pielęgnację dopasowujemy do siebie a nie siebie do pielęgnacji. Jeśli mam środek tygodnia, wróciłam z pracy, poszłam na siłownię a w domu trzeba jeszcze odgrzać obiad to ostatnią rzeczą, na jaką mam ochotę jest babranie się w olejach i tysiącu odżywek. Stawiam na minimalizm i spryt a nadrabiam w weekendy (przynajmniej się staram).
Dzięki temu pielęgnacja włosów nie spędza mi snu z powiek a ja mogę się zająć innymi przyjemnościami :)

Włosowa Aktualizacja | loki | włosy | kręcone | czarne

 

Jak Wam włosowo mija październik?

38 komentarzy :

  1. A ja na przekór 😃 właśnie na jesień włączyłam znowu silikony 🍁😂
    Włosy wyglądają ok, jak zawsze, ale coraz gorszy puch, chyba za mało stylizatora nakładam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Ty zawsze po swojemu xD
      Stylizatora swoim nie żałuję, bo naturalny :D

      Usuń
  2. Piękne loczki :) hehe, też ostatnio miałam dzień 3x color ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialne loczki :D czasem żałuję, że mam proste włosy :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Nie masz czego żałować - przecież Twoje włosy są piękne! <3
      Jak miałam kiedyś proste włosy to bardzo je lubiłam :))

      Usuń
  4. Zachwycające! Czysta Yennefer! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O kurczę - naprawdę dziękuję! Aż się zaczerwieniłam :))

      Usuń
  5. Hej, piszesz że nie żałujesz stylizatora, bo naturalny. Masz na myśli żel lniany, potocznie zwany glutkiem? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej :) Glutka używałam dawno temu, ale muszę do niego powrócić. Może nie będzie mi już tak puszył włosów jak kiedyś :)
      A obecnie używam żelu rokitnikowego z Natura Siberica :)

      Usuń
  6. Zdrowe podejście i piękne efekty, czego chcieć więcej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nie wiem nawet czy ten fragment o zdrowym podejściu nie cieszy mnie bardziej.
      Wiesz...ja mam z nim problem xD

      Usuń
  7. śliczne loczki :) też za jakiś czas planuję przejść na cg, na razie powykańczam kilka odżywek z silikonami, które lubię :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Ja skończyłam dość szybko i po ścięciu zrobiłam sobie taki mały radykalizm xD

      Usuń
  8. Jak zawsze... uwielbiam Twoje loki :D

    OdpowiedzUsuń
  9. I u mnie ostatnio pielęgnacja jest dość uboga. 4 razy w tygodniu wychodzę z domu o 7.30 i wracam koło 22, w pozostałe 3 - spędzam poza domem tylko po 10 h :D Dlatego nie raz i nie dwa ostatnie włosingi to po prostu mycie i szybka odżywka na 2-3 minutki (zanim zębów nie umyję:D). Szybkie spłukiwanie i suszenie, żeby przed wyjściem jeszcze głowa zdążyła wystygnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooj...to Ty się przepracowujesz! Ja rano bym nie dała rady, muszę myć wieczorem ;)

      Usuń
  10. Mam pytanie. Kiedyś miałam loczki od samej góry, były piękne, choć wtedy tego nie dostrzegalam. W ostatnim czasie mimo pielęgnacji zbliżonej do CG , moje włosy nie kręcą się już tak jak kiedyś. Wcześniej używałam głównie fryzjerskich kosmetyków dla kręconych, potem zainteresowałam się naturalną pielęgnacją. Staram się jak mogę ale włosy się pusza, skręt jest bardzo słaby:( z żalem PatrZę na moje zdjęcia z dawnych lat. Jest możliwe że to za sprawą hormonów czy jednak pielęgnacja lub cięcie są nieodpowiednie:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj :) Musiałabym bliżej poznać Twoje włosy, ale powodów może być wiele. Zarówno hormony, pielęgnacja, stylizacja jak i...cięcie właśnie :) Jeśli włosy są jednakowej długości, góra jest ciężka to możliwe, że nie mają się się podnieść do skrętu i trzeba im to ułatwić. Może w tym pomóc dopasowana stylizacja, dodatkowe elementy jak np. plopping czy ewentualnie suszenie dyfuzorem a jeśli wciąż nie będziesz zadowolona - wizyta u zaufanego fryzjera :)
      Moje nie układają się bez odpowiedniego cięcia i tego nie kryję :)

      Usuń
  11. cudowne loki choć sama wolę moje męczyć i prostować :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci :) Ale może chciałabyś dać im szansę?
      Agnieszka ogłosiła 30 - dniowe wyzwanie na próbę. Może weźmiesz udział? :)

      Usuń
  12. Loczki piękne.. ale pomiędzy loczkami pych z którym własnie ja walczę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na żywo tego puchu na razie nie widać, więc ja nie walczę ;)
      Taka już ich uroda na zdjęciach :)

      Usuń
  13. Przestańcie już pisać o tym CG! :-( Też wypróbuję tą metodę.... Za 50 lat -.-
    Ok pomarudziłam, teraz przejdę do rzeczy :D
    Twoje włosy naprawdę wyglądają mega!! Widać, że CG baaardzo Ci służy! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha - Ty się tak nie denerwuj bo złość piękności szkodzi a ja nie chcę żeby Ci coś poszkodziło :D
      Dziękuję Ci :*

      Usuń
  14. Zazdroszczę mycia co 3-4 dni. I loków też!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, ale można to wyprowadzić pielęgnacją. Ja miałam już taki moment, że prawie przeszłam na codzienne mycie...:)

      Usuń

Hair Witch Project | beauty and lifestyle blog © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka