Kochani - nadszedł wiekopomny moment.
Iwonka wzięła wszystkie Tiftonowe resztki w garść i...wyrzuciła bez mrugnięcia okiem :)
Tak pozbywa się reliktów przeszłości.
Przedstawiam Wam zatem pierwszą stylizację paznokci od A do Z wykonaną z marką Semilac.
I wiecie co?
Chyba nie zanosi się na zmiany :)
Zresztą oceńcie sami.
Frappe to typowy nudziak, który optycznie wydłuży nam płytkę paznokcia a tym samym wysmukli palce i całą dłoń. Idealnie nadaje się na co dzień jak i od święta.
Jestem zwolenniczką intensywniejszych odcieni, ale ten zdecydowanie mnie urzekł.
W końcu nie ma to jak klasyka.
Zainspirowana tym kolorem oraz innymi blogowymi stylizacjami skusiłam się w ostatnim czasie na dwie nowości: Berry Nude 005 oraz Banana 023.
A co do naklejek - możecie obejrzeć efekty mojej pierwszej w życiu próby.
Może nie do końca widać, ale na lewej dłoni naklejka zwinęła się trochę w rulonik (przesadziłam z ilością wody i długością namaczania), przy prawej byłam już odrobinę mądrzejsza :)
Lubicie nudziakowe stylizacje? Jakie kolory najchętniej byście do takiej polecili?
przez
Blokotka
Frappe to piękny nudziak! :) uwielbiam Semilaca za wszystko! :D
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę i uważam :D
UsuńBardzo ładny, delikatny manicure. Miła odmiana od wszystkich świątecznych zdobień :)
OdpowiedzUsuńFrappe to piękny odcień!
Dziękuję :) Ja właśnie lubię takie delikatne połączenia, bez szaleństw :D
UsuńPrzepiękne pazurki ♥
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci :)
UsuńPrzepiękny kolor. Takie pazurki mogłabym nosić non-stop ;) A ten akcent na palcu serdecznym - cudowny ;)
OdpowiedzUsuńWidzę, że kolejna zwolenniczka minimalizmu :)
UsuńSuper!
Dziękuję pięknie :)
Ja uwielbiam naklejki wodne, szybki sposób na ozdobę paznokci ;)
OdpowiedzUsuńCo prawda to prawda aczkolwiek ja skorzystałam z nich dopiero po raz pierwszy :)
UsuńUwielbiam takie delikatne nudziaki :)
OdpowiedzUsuńJa też :))
Usuńten odcien semilaca to najpiękniejszy nudziakowy kolor jaki widziałam
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Mnie też wyjątkowo urzekł w swojej prostocie :)
UsuńBardzo ładny kolor-lubię u innych takie delikatne odcienie. U siebie zdecydowanie stawiam na coś wyrazistego i ciemnego. Pewnie z tego względu, że bardzo rzadko (przez pracę) mogę mieć pomalowane paznokcie. A gdy już mam to zrobione, chcę żeby rzucały się w oczy :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
No to nie dziwię się, że lubisz wyraziste :) Ja również czasem stawiam na coś bardziej charakternego, ale ciemnych kolorów nie lubię. Jest dosłownie kilka wyjątków, w których czuję się dobrze :)
UsuńBoskie te naklejki, muszę sobie sprawić :)
OdpowiedzUsuńSą naprawdę warte uwagi :))
UsuńHybrydowa atmosfera została oczyszczona :D bardzo ładny kolorek kochana ! Mani wygląda co najmniej perfekcyjnie ;) ja tam nie widzę żadnego rolowania ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci :) Ostatnio udaje mi się dopracowywać aplikację hybryd, więc będą ze mnie hydrydowe ludzie jeszcze :D
UsuńRolowania nie widać, bo je...przyklepałam :P
Śliczne paznokcie, urzekła mnie minimalizmem ;)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam minimalizm :)
UsuńNastępne będą jeszcze bardziej minimalistyczne :P