Akcja - Reaktywacja: Paznokcie + Rzęsy.

Witam Was Żuczki pierwszy raz w październiku :)

Wzięło mnie ostatnio na "rozkminy" dotyczące moich swego rodzaju ubytków ;)
Zauważyłam, że paznokcie coraz bardziej się łamią a rzęs wyjmuję czasem ok. 10 dziennie, choć ostatnio ich nie maluję...

Zaparłam się w sobie i wdrożyłam program pielęgnacji tych dwóch stref coby wyglądać na kobietę z.. rzęsami i paznokciami ;]

Istotną kwestią jest to, że od jakiegoś czasu nie stosuję hybryd. Czas zakupić nową bazę, bo poprzednia już dobrnęła dna. Gdy patrzę jednak jak prezentują się paznokcie bez "retuszu" to nie mam ochoty nakładać kolejnych hybryd :) Paznokcie stały się ostatnie kruche, łamliwe, cienkie i ogólnie rzecz biorąc - kiepskie ;] Postanowiłam zatem je "podrasować" sposobem, który budzi wiele kontrowersji - zachwytów i przestróg ;] Mowa oczywiście o odżywce Eveline 8 w 1 z "niezastąpionym" formaldehydem w składzie ;)



Wiem, że potrafi działać cuda i takiego cuda teraz potrzebuję - coby pazury po ok. 2-tygodniowej kuracji odzyskały rezon a potem od czasu do czasu formaldehyd przypomni im jak mają się zachowywać ;) Czy wierzę w sukces tej odżywki?

No cóż...mam przynajmniej nadzieję, że nie zostanę bez paznokci ;)


Druga część akcji to rzęsy :)
Na początku tego roku regularnie stosowałam odżywkę Long4Lashes i nie powiem - efekty były naprawdę zadowalające. Zdenerwowało mnie jednak pojawienie się jednego mini - krwiaczka na jednym oku, który nie prezentował się zbyt ładnie...Poza tym kiedy przyszedł czas aby efekt kuracji jedynie "podtrzymywać" i odżywkę stosować co 2 lub co 3 dzień - rzęsy zaczęły wypadać i już nie prezentowały się tak efektownie jak wcześniej. 
Widząc co się dzieje i postanawiając zadbać o rzęsy bez użycia bimatoprostu opracowałam mało skomplikowaną i niedrogą kurację.
Olejek rycynowy i odżywka Eveline Argan Oil SOS Lash Booster :)


Jak widać coś Eveline wiedzie obecnie prym w ratownictwie ;)

A Was też tak wzięło na reaktywację na jesień? :)

Pozdrowienia jak najgorętsze dla Was,
Iwona :)

13 komentarzy :

  1. no to oby akcja reaktywacja się powiodła :D miałam kiedyś tą odżywkę do paznokci ale u mnie niewiele dała ale wiem, że inni chwalą :)

    OdpowiedzUsuń
  2. olejek rycynowy działa cuda!:D co do odżywki do paznokci Eveline mam mieszane odczucia, z jednej strony świetnie utwardza paznokcie, z drugiej naczytałam się o niej dużo nieprzychylnych opinii ... hmm

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że potrafi wiele zdziałać, ale szczerze mówiąc nigdy nie miałam do niego serca i cierpliwości ;) Zaparłam się na razie i jakoś mi wychodzi...Zastanawiam się jakie efekty bym osiągnęła gdybym go tak pieczołowicie stosowała przez pół roku codziennie jak Long4Lashes swego czasu :)

      Usuń
  3. Ta odżywka Eveline świetnie się sprawdza jako baza :) 8w1 mam i lubię.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele dziewczyn poleca diamentową...Szkopuł jednak w tym, że obie mają ten sam skład :P Ale ja wolę się nie mądrzyć i tylko kiwam głową ze zrozumieniem :)

      Usuń
  4. Też muszę zrobić szczególnie rzęsy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tam jeśli chodzi o odzywkę do paznokci z eveline boje się ją stosować ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam opory, ale się przemogłam. Na razie nic się nie dzieje - paznokcie jeszcze mam :)

      Usuń
  6. Lubię odżywkę do rzęs Eveline jako bazę, fajnie wydłuża i pogrubia. U mnie też podkręca :) Ale z rzęsami nic nie robi:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ech...żeby u mnie podkręcała ;)
      Podkręcenia nie ma, więc może coś odżywi :P

      Usuń
  7. Mialam ta odzywke Eveline do paznokci ale niestety u siebie nie widzialam efektow :-)

    OdpowiedzUsuń

Hair Witch Project | beauty and lifestyle blog © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka